Toczyło się postępowanie, gdzie ja byłam niewinna i Sąd zarządził opinię psychiatryczną. Psychiatra nie zgodziła się na nagrywanie badania psychiatrycznego ani na sprzęt sądu, ani na mój prywatny dyktafon i nie wykonała badania, a Sąd i tak wypłacił wynagrodzenie. To już jest przesada. Poniżej cytuję postanowienie o przyznaniu wynagrodzenia.
„Sygn. akt VIII W /20
POSTANOWIENIE
Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie, VIII Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Szymon Piętek
po rozpoznaniu na posiedzeniu
w sprawie przeciwko Agacie Walczak
z wniosku biegłej z zakresu psychiatrii
w przedmiocie przyznania wynagrodzenia
postanawia:
przyznać od Skarbu Państwa biegłej z zakresu psychiatrii Jadwidze Skaryszewskiej – Sawickiej kwotę 82, 31 (osiemdziesiąt dwa i 31/100) złotych.
UZASADNIENIE
(…) biegła z zakresu psychiatrii pozostawała w dyspozycji Sądu celem przeprowadzenia badania sądowo – psychiatrycznego obwinionej Agaty Walczak, która jednak odmówiła poddania się takiemu badaniu wobec braku możliwości jego nagrywania. Dlatego też za poświęcony czas biegłej należało przyznać wynagrodzenie, zgodnie z rachunkiem”